Majowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w Filii nr 1 w Przechowie poświęcono omówieniu debiutu literackiego Marcela Andino Veleza pt. ”Świeccy”. Autor to dziennikarz, etnograf, a także były już wicedyrektor Muzeum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Chcąc zaopiekować się chorymi rodzicami zrezygnował z tego stanowiska i stworzył system rodzinnej opieki geriatrycznej. Zanim Panie Klubowiczki miały okazję zapoznać się z tą pozycją, wzięły udział w spotkaniu z autorem w ramach Światowego Dnia książki, zorganizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Świeciu.
Sam autor i prowadzący spotkanie tylko częściowo przybliżyli wszystkim uczestnikom treści zawarte w książce.
Powieść składa się z dwóch części. Jedna, to właściwa treść o współczesnym życiu miasta, druga, to gawędy historyczne nestora rodu – dziadka Henryka. Książkę można czytać w jednym ciągu lub rozdzielając część współczesną od historycznej. „Świeccy” to powieść o rodzinie Świeckich, którzy mieszkają w mieście liczącym ponad 80 tys. mieszkańców. Świecie według Valeza, to miasto uprzemysłowione i nowoczesne. Działają tu m.in. Instytut Rozwoju Regionalnego. Świeckie Radio. Cukrownia, Domy Kultury, Hotel Centralny, linie tramwajowe, Spółdzielnia Mieszkaniowa oferująca tanie lokale itd. To miasto przyszłości, w którym każdy chciałby zamieszkać. Świecie przyciąga mieszkańców nie tylko pobliskich miast (Chełmna i Grudziądza), ale i dalszych (Malborka, Chojnic, Torunia czy Bydgoszczy). Rządzi tu wpływowa i bogata rodzina Świeckich, która oprócz swojej charytatywnej działalności zajmuje się mecenatem sztuki i posiada wiele cennych obrazów w swojej kolekcji. Świeccy, to bohaterowie dobrze wykształceni, majętni, którzy próbują coś zmienić we współczesnej Polsce. byłaby wolna od wpływu Kościoła na funkcjonowanie kraju. Część historyczna opisuje dzieje przodków współczesnej rodziny Świeckich na przestrzeni wielu wieków. Autor drobiazgowo opisał ich polityczną karierę łącząc z historią Polski. Widać tutaj ogrom pracy, jaką autor wniósł w stworzenie tej części książki. Śledząc losy powieściowych bohaterów można znaleźć elementy współczesnego nam Świecia. Są to rozmieszczone w różnych miejscach miasta kamienne twarze, piekarnia Jarząb i oczywiście Diabelce, jako siedziba rodu Świeckich. Pojawiają się nazwy byłych i istniejących, okolicznych wsi: Przechówko, Konopat, Przechowo, Gródek (elektrownia), Nowe Marzy (autostrada).
Sama wizja fikcyjnego Świecia Paniom Klubowiczkom spodobała się. W takim mieście można przyjemnie mieszkać. Jednak niektóre z Pań przyznały, że nie doczytały książki do końca. Spowodował to natłok informacji , faktów i osób, szczególnie w części historycznej, który gmatwał poruszane wątki. Padła również opinia, że książką może zainteresować się osoba lubiąca historię. Z pewnością nie jest to książka dla każdego czytelnika, ale obraz Świecia, jakim mogłoby być przyciągnie chętnych do jej przeczytania.
Oprac. Izabela Feddek